Patman

Hen daleko gdzieś na końcu świata Czarodziej Pusz przechadzał się po lesie. Myślał i myślał, mniejwięcjej tak "hmmm robię się coraz bardziej stary, nie bardzo ale już trochę:). Jestem tak stary, że się już rozpadam. Puszgwardia musi mieć wodza, ja jej nie dam rady poprowadzić. To musi być ktoś prawy, mężny, odważny, niezłomny.... To musi być Czarodziej a jednocześnie Rycerz. Czarodziej Pusz zastanawiał się dalej, aż nagle uświadomił sobie, że jest pewien taki ktoś. Jego własny wychowanek- Patman. I tak Patman został wodzem w Puszgwardii.